trudne sytuacje z woda

karolaa96

Witajcie , mam pewien "problem" , otóż chodzi o to ze nie dawno wykąpałam moją Szilę . Przyznam ze nie było to przyjemne doświadczenie i dla psa i dla mnie , była masa sprzątania w łazience , pies niejednokrotnie próbował uciec. Aby ją trochę przyzwyczaic , razem z mamą lałysmy ją stopniowo wodą ale to też niewiele dało. Na dodatek od momentu kąpieli Szila boi sie wody...kiedy np sa upały a chce ją troche ochłodzić i nalewam wody do miski to ona ucieka. moja prośba brzmi , czy ktokolwiek na tym forum byłby w stanie mi poradzić jak ją oduczyć złego zachowania w wannie podczas zabiegów pielegnacyjnych ? chodzi mi o to by następnym razem psina miała mniejsszy stres. z góry dziękuje ;**

Linda

Tito także szaleje w wannie.Nie idze do złapać aby włożyć go do wanny.A przy kąpieli warczy,ale nie ugryzie.Ale wody z miski sie nie boi.Jak jade z nim nad jeziorko i go spuszczę ze smyczy to pierwszy w wodzie jest i nie ma zamiaru z niej wychodzić.A za szczeniaka takze bał sie pływać,ale go nauczyłam do wody.Po prostu wprowadziłam go do wody tak aby zamoczył łapki.Potem stopniowo prowadziłam go co raz głębiej.I sie nauczył Very Happy

ale co do kąpieli w wannie to mam taki sam problem...

karolaa96

Właśnie Szila wody w stawie sie nie boi. tylko jak chce ją ochlapać , na szczęście nie warczy ;d

Lola

...a kiedy był moment przyzwyczajania? Podczas pamiętnej kąpieli, przed, po? ;>

karolaa96

Zanim zamoczyłąm ją całkowicie , a raczej polałam całkowicie, niestety nie było rezulatu oczekiwanego ;p

Lola

A jeszcze parę pytanek, żebym się rozeznała ^.^
-Czy była wcześniej kąpana? I jak to wyglądało? I kąpiel i jej zachowanie?
-Czy, jeżeli była kąpana, zachowanie powtórzyło się?
-Jak wyglądała Szila w czasie kąpieli? W sensie mowy ciała ^,^

karolaa96

Szila była kąpana pierwszy raz , z początku stała sparaliżowana i zdezorientowana , jednak szybko sie to skonczyło bo zaraz zaczęła sie wiercic i uciekać ;/

Felina

Pamiętaj, że nie wolno psa kąpać tak na "hop-siup.." Trzeba to robić powoli..I najlepiej odczekać między kolejnymi krokami..

krok 1. - Przyzwyczajenie psa z pustą wanną. Musisz, zachęcając przysmakami pokazać suni pustą wannę. Najlepiej ją do niej włożyć. A wtedy pochwalić i dać jej smakołyk.

krok 2.- Przyzwyczajanie psa z wanną, z odrobiną wody. Nalać jej tak, aby Szili dosięgało -/+ do najwyżej umiejscowionego pazura. Jeśli będzie grzecznie stała i nie próbowała uciekać , pochwalić ją i dać smakołyk.

krok3.- Trochę więcej wody. Nalać wody , tak ok. połowę zawartości jak przy przeciętnej kąpieli Szili. Tak samo, gdy będzie grzeczna, pochwalić i nagrodzić.

Wanna powinna kojarzyć się psu z miłą atmosferą, pochwałami i nagradzaniem. Wtedy żadna kąpiel nie będzie męczarnią. Ani dla właściciela,ani dla pupila.

karolaa96

Jezuuu , kochanie ,d ziękuję ci , bede pamiętać na następny raz;** jeszcze raz dziękuję

Lola

Feliś ma rację, pozytywnie krok po kroku przyuczyć do wanny (:
A co do wody- psiok się boi, bo kojarzy się ze złem jakim jest kąpiel ;<
Warunkowanie pozytywne ^.^
..ale czy Szila boi się nawte strumyczka wody jak z kranu ..?

karolaa96

nie , bez przesady aż tak zrytej psychiki po kąpieli nie ma ;PP

Bliźniaczki&Figa

Felinko, świetne rozwiązanie i opisane krok po kroku Wink

Dzięki ;*
Chyba nawet nam się przyda Smile

Jetta

Kąpanie to ciężka sprawa...Zara zawsze zapierała sie nogami z obu stron wanny<_< ...wygląadało to komicznie Razz

Lucky jednak ladnie siedzi w wannie. stoi,a nawet pije z niej wodę ^.-

Hiyori

I co? Sposób Feliny zadziałał? ;P

karolaa96

Póki co jeszcze jej nie kąpałam , nie wydaje mi się że trzeba myć psa aż tak częśto Wink

(jeśli jestem w blędzie to proszę o poprawe)